Specjaliści firmy wskazują, dlaczego odzyskiwanie danych z technologii SSD było dotychczas tak skomplikowane oraz jak nowe rozwiązanie wpłynie na zmniejszenie czasu, a tym samym kosztów przywracania kluczowych plików z coraz popularniejszych dysków przenośnych.
Jak wskazują eksperci Kroll Ontrack, odzyskiwanie plików z dysków SSD jest niezwykle czasochłonne, w głównej mierze z powodu konieczności przeanalizowania algorytmów służących do zapisu danych. Dotychczas proces przywracania danych z dysków SSD – o ile w ogóle był możliwy – trwał dużo dłużej niż w przypadku innych urządzeń magazynujących dane, takich jak np. tradycyjne dyski twarde HDD. Nowe rozwiązania pozwalają tymczasem zautomatyzować wiele procesów związanych z odzyskiem informacji z dysków SSD i tym samym znacznie szybciej przywrócić konkretne pliki.
– Dyski SSD są coraz chętniej wykorzystywane nie tylko przez użytkowników prywatnych, lecz także w centrach danych, które przechowują setki gigabajtów strategicznych informacji. Duży wpływ ma na to wysoka wydajność tych rozwiązań oraz fakt, że dysponują dużo większymi pojemnościami niż inne nośniki pracujące z pamięciami typu Flash – mówi Paweł Odor, główny specjalista Kroll Ontrack w Polsce.
Jednym z czynników stanowiących o zwiększonych trudnościach w odzyskiwaniu danych z technologii SSD jest tzw. wear leveling. Jest to technika mająca zapewnić równomierne rozłożenie zapisów do komórek pamięci, aby maksymalnie wydłużyć życie nośnika. Wynika to z faktu ograniczonej liczby cykli zapisów do pojedynczej komórki pamięci typu Flash. W przypadku uszkodzenia nośnika, wear levelling sprawia, że niezwykle trudno jest ponownie uporządkować dane.
– Odzyskiwanie danych z dysków SSD przysparzało nam dotychczas najwięcej trudności. Wiązało się to w dużej mierze z tym, iż w przypadku tradycyjnych nośników dane zwykle pozostają w tej samej fizycznej lokalizacji na dysku. Tymczasem technologia SSD jest znacznie bardziej złożona, ponieważ lokalizacja informacji zapisanych na dysku zmienia się za każdym razem, gdy przeprowadzana jest operacja odczytu lub zapisu. To sprawia, że odzyskiwanie plików jest zdecydowanie bardziej skomplikowane – dodaje Paweł Odor.
Kolejną kwestią, która w większości przypadków komplikuje odzyskiwanie danych z dysków SSD jest to, iż pojedyncze fragmenty pamięci pracują w konfiguracji podobnej do pamięci RAID, co sprawia, że dane są jeszcze bardziej rozproszone w przypadku awarii plików lub uszkodzenia urządzenia. Ponadto producenci dysków SSD nie wypracowali dotychczas ustandaryzowanych konfiguracji, co znaczy, że nowe rozwiązania do odzyskiwania danych z SSD muszą poradzić sobie z różnymi sposobami implementacji algorytmów ECC (Error Checking & Control) oraz sposobami translacji adresów komórek.
By wypracować nowe rozwiązania dla technologii SSD, inżynierowie Kroll Ontrack przeprowadzili szereg badań i analiz, które pozwoliły na przygotowanie nowych narzędzi i procedur.
By uzyskać więcej informacji o Kroll Ontrack, zapraszamy do odwiedzenia strony www.krollontrack.com.
Bezpośr. inf. Piotr Dembiński
Imago PR
p.dembinski@imagopr.pl