Drobo firmy Data Robotics jest rodzajem
zewnętrznej obudowy na pamięć masową. Urządzenie to pozwala na zintegrowane
zarządzanie danymi na wszystkich dyskach twardych w nim umieszczonych (można
zamontować do czterech).
Drobo nie wykorzystuje macierzy RAID, zamiast tego używa wirtualizacji pamięci masowej. W przeciwieństwie do RAID 5, który wymaga minimum trzech dysków twardych o takiej samej pojemności, w przypadku Drobo użytkownik może łączyć dyski o różnych rozmiarach. Ubytek pamięci masowej, związany z wirtualizacją, zależy od pojemności największego dysku. Jeśli wynosi ona 500 GB, to właśnie taka będzie maksymalna przestrzeń utracona w celu zapewnienia bezpieczeństwa danych. Przy czterech dyskach o pojemności 1 TB adresowalna przestrzeń dyskow a wynosi 3 TB (po sformatowaniu ok. 2,7 TB).
Drobo może zarządzać dowolną ilością danych, ograniczoną tyko przez system plików i pojemność dysków.
Urządzenie nie obsługuje FireWire 400/800 ani eSATA dlatego, że jest to zbędne. Wewnętrzny transfer danych nie jest wystarczająco szybki, aby mieć z tych interfejsów jakiekolwiek korzyści. Drobo może formatować dyski tylko w systemach NTFS oraz HFS (PC i Mac). Jednakże urządzenie to będzie można uaktualnić, aby wspierało inne systemy plików.
Urządzenie jest wyposażone w NVRAM (pamięć, która nie traci przechowywanych informacji po zaniku zasilania) oraz baterie, dzięki którym dane są chronione w przypadku braku prądu.
Data Robotics planuje wypuszczenie na rynek urządzeń o większej pojemności, z większą liczbą zatok na dyski twarde. Urządzenie będzie sprzedawane, bez dołączonych dysków, latem tego roku.