Kierownik kancelarii tajnej zakończył właśnie długi dzień pracy. Pochował wszystkie płyty i dokumenty niejawne w sejfie, po czym odetchnął z ulgą: „Teraz już są bezpieczne”. Uspokojony udał się na zasłużony spoczynek do domu. Spał tak smacznie, że nie zbudził go dźwięk syren przejeżdżających wozów strażackich. Jego spokój prysł jak bańka mydlana, gdy poszedł rano do pracy i zastał tam zgliszcza. Przerażony pobiegł do swojej kancelarii gdzie wśród sterty gruzu dostrzegł osmolony sejf. „Nie spalił się!” wykrzyknął z ulgą, a następnie drżącymi rękoma otworzył drzwi. I w tym momencie zamarł! Ze wszystkich dokumentów i płyt CD ze ściśle tajnymi materiałami pozostała tylko kupka popiołu!
Pożar w kancelarii tajnej!
 Rys. 1. Test odporności ogniowej - piec hutniczy i 1090°C |
Prędkość rozprzestrzeniania się ognia, od czasu jego zaprószenia:
po 40 s: meble zajmują się ogniem,
- po 3 min: pojawia się toksyczny dym, temperatura wzrasta do 40°C,
- po 3 min 45 s: pali się już duża część sufitu, temperatura wzrasta do 150°C,
- po 4 min: dym wydobywa się na zewnątrz biura, temperatura wzrasta do 300°C,
- po 4 min 48 s: pali się całe biuro, temperatura osiąga 800°C.
Powyższy schemat ilustruje, jak niewiele czasu trzeba, by całe biuro stanęło w ogniu. O skali problemu świadczą dane zebrane przez niemieckie towarzystwa ubezpieczeniowe, informujące iż w 2004 roku w Niemczech miało miejsce ponad 580000 pożarów i wypłacono odszkodowania na łączną kwotę ponad 500 mln euro! Jednak największą krzywdą, o której często się już nie słyszy, jest utrata bezcennych informacji zapisanych na papierze, dyskietkach czy innych nośnikach optyczno-magnetycznych, które uległy zniszczeniu z powodu przechowywania w nieodpowiednio zabezpieczonych miejscach. Często uważa się, że wystarczy dobry system alarmowy i zwykły sejf, aby bezpiecznie przechować dokumenty oraz nośniki – niestety, nic bardziej mylnego!
55°C – zabójcza temperatura
Już sam wzrost temperatury do 175°C powoduje utratę danych zapisanych na papierze. W przypadku taśm magnetycznych i nośników optycznych wystarczy 55°C by spowodować ich zniszczenie. I nie jest tu konieczny bezpośredni kontakt nośników z ogniem. Każda tradycyjna szafa podczas pożaru nagrzeje się i choć sama, będąc produktem ze stali i betonu, nie spali się, to zniszczeniu ulegną przechowywane w niej dokumenty i nośniki. Szafy ognioodporne mają całkiem inną konstrukcję. Ich ściany pochłaniają ciepło, nie przepuszczając go do wnętrza sejfu.
Testy szaf ognioodpornych
ETAP I – test odporności ogniowej – piec hutniczy i 1090°C
Aby uzyskać certyfikat ognioodporności S120DIS szafę umieszczono w piecu hutniczym, w którym przez dwie godziny utrzymywano temperaturę 1090°C. Wyjęcie szafy z pieca nastąpiło dopiero po jego naturalnym ostygnięciu, czyli po kilkunastu godzinach.
ETAP II – szok termiczny i test na upadek
Na początku drugiego etapu piec nagrzano do temperatury 1000°C; następnie umieszczono w nim produkt na okres 45 minut. Po upłynięciu tego czasu szafę wyjęto z pieca i zrzucono z wysokości ponad 9,15 m na rumowisko kamienne (symulacja zawalenia się stropu budynku w prawdziwych warunkach pożarowych). Po teście upadku szafa ponownie została umieszczona na 45 minut w piecu w o temperaturze 840°C. Jeśli po zakończeniu procedury testowej zarejestrowany wewnątrz szafy przyrost temperatury nie przekroczył 30°C, a maksymalna wilgotność 85% to uznaje się, iż szafa przeszła test pomyślnie.
Dodatkowo szafy zabezpieczają przed innymi zagrożeniami występującymi w warunkach pożarowych: dymem i parą wodną. Szczególną uwagę zwrócono na osiągnięcie maksymalnej szczelności drzwi. W tym celu zastosowano samoczynnie dostosowującą się uszczelkę, która pozwala utrzymać stały nacisk na drzwi tak, aby do środka nie dostała się ani jedna kropla nagrzanej cieczy lub gazu.
Polaris C – klasa C oraz S120DIS
Klasa C – „Ściśle tajne” – szafa Polaris C posiada certyfikat w najwyższej klasie, czyli klasie C, wydany przez IMP i gwarantujący, że spełnia ona wymagania stawiane szafom do przechowywania dokumentów niejawnych zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 18 października 2005 r. oraz zgodnie z Zarządzeniem Nr 25 Ministra Obrony Narodowej z dnia 17 listopada 2005 r.Klasa S120 DIS to atest odporności pożarowej wg arkusza EN 1047-1, wydany przez prestiżową jednostkę certyfikującą ECB. S (Europejski Komitet Certyfikacji – Systemy Bezpieczeństwa). Szafa z tym atestem skutecznie zabezpieczy zarówno dokumentację papierową, jak i nośniki informatyczne.
Szafy „szyte na miarę”
Seria Polaris C składa się z pięciu modeli o wysokościach od 92 do 195 cm. W zależności od modelu i rodzaju przechowywanych danych, można w nich zainstalować od 1 do 22 półek. To klient decyduje, jakie półki (i w jakiej liczbie) będą zamontowane w szafie. System prowadnic z perforacjami umieszczonymi na bocznych ścianach szaf pozwala na zawieszenie wyposażenia na dowolnej wysokości i w dowolnych odstępach, w zależności od wymagań użytkownika.
Dwa zamki zmienne
Pierwszy z dwóch zamków to antymanipulacyjny zamek szyfrowy S&G 8560.
Drugim zamkiem jest zamek kluczowy RKL-10, będący również zamkiem zmiennym, gdyż umożliwia on klientowi samodzielne jego zresetowanie i „nauczenie” go nowego klucza. Zbędna jest tutaj obecność serwisanta lub konieczność wymiany jakiejkolwiek części w zamku.
Mechanizm ryglujący
Oprócz atestowanej ochrony przed ogniem, szafy posiadają również doskonałe zabezpieczenie przed włamaniem w postaci mechanizmu ryglującego (rygle o średnicy 20 mm; od 5 rygli w modelu D120 do 11 rygli w modelu D570).
Błyskawiczne zamknięcie
Szafa Polaris C jest standardowo wyposażona w błyskawiczne zamknięcie, zwane potocznie „zamknięciem paniki”. W przypadku zauważenia zagrożenia, np. pożaru, wystarczy popchnąć drzwi – zatrzasną się one automatycznie. W ten sposób nawet bez przekręcania klucza zapewnione jest pełne bezpieczeństwo nośników.
Kotwienie
Wszystkie modele przystosowane są do kotwienia w podłodze.
Niewielka masa
Szafy Polaris C mają znacznie cieńsze ściany w porównaniu z produktami poprzednich generacji. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu innowacyjnego materiału izolacyjnego o nazwie Iceolate, zawierającego między innymi kryształki soli, które doskonale absorbują ciepło wytwarzane w trakcie pożaru. Konsekwencją zastosowania cieńszych ścian jest też niższa masa produktu, co z kolei usprawnia jego transport i umożliwia postawienie go na stropach o niskiej odporności na obciążenia.
Możesz spać spokojnie
Wystarczyłaby szafa ognioodporna, a opisana historia zakończyłaby się zupełnie inaczej: „Nie spalił się!” wykrzyknął z ulgą kierownik kancelarii tajnej, a następnie sięgnął do wnętrza i wyciągnął nietknięte dokumenty wraz nośnikami. Od tego dnia spałby jeszcze bardziej spokojnie, przekonawszy się, że jego ściśle tajne dokumenty wraz nośnikami są bezpieczne.
Szymon Biernacki
GUNNEBO POLSKA
Zabezpieczenia 5/2006